- autor: ludi10, 2015-06-14 11:57
-
Wyjściowa 11: Karol Węglarz - Jan Pindak Krzysztof Gemra Sylwester Łuc Damian Goch - Paweł Wołoszyn Paweł Telega Piotrek Pindak Sławomir Łuc - Damian Kurpiel - Sebastian Branowski
Bramki:
1:0 Damian Kurpiel (P.Telega na wślizgu podaje do Damiana, który po samotnym 40metrowym rajdzie strzela bramkę)
1:1 Jan Pindak - samobój (piłka dochodząca z rzutu rożnego,bramkarz mija się z piłką,która trafia w Jaśka i wpada do bramki)
2:1 Sebastian Branowski( P.Pindak podaje prostopadłą piłkę pomiędzy obrońców a Branowski wykańcza akcję)
3:1 Paweł Telega (P.Pindak długim krosowym podaniem wrzuca piłkę na głowę Pawła,który przelobowuje bramkarza)
4:1 Damian Kurpiel (Sylwester Łuc zbiera piłkę podaje ją do Damiana,który strzałem po rykoszecie z 25metrów ustala wynik spotkania)
więcej w opisie..
Na mecz z Gniewczyną pojechaliśmy w bardzo osłabionym składzie, bez 5 podstawowych zawodników. Mimo to udało się odnieść kolejne zwycięstwo, dzięki mądrej grze. Pierwszą groźną sytuację miał P.Pindak , który minął 4 zawodników gospodarzy lecz uderzył słabo z lewej nogi. Kolejną dobrą sytuację nie wykorzystał Paweł Telega,który dostał idealne podanie na głowę od S.Branowskiego. W pierwszej połowie graliśmy dużo piłką, dosyć długi czas utrzymywaliśmy się przy niej co zmuszało zawodników gospodarzy do biegania. Grali oni bardzo agresywnie i często faulowali. Sędzia raz po raz napominał ich lecz kartki nie wyciągał. W pierwszej połowie Huragan nie miał dużo sytuacji w większości były to strzały z dystansu,które albo pewnie wyłapywał Karol albo nie trafiały w światło bramki.
Druga połowa to juz zdecydowanie nasza dominacja, wreszcie zwieńczona bramkami. Naszej akcje były groźniejsze, szybsze i skuteczne. Gospodarze ograniczali się do kontr , które "czyściła" nasza obrona.
W tym meczu wynik mógłby być dużo wyższy gdybyśmy wykorzystywali więcej okazji. Jednak nie ma co narzekać bo po raz kolejny pokazaliśmy, że mimo sporych ubytków kadrowych możemy zagrać fajne spotkanie z wymagającym przeciwnikiem. Wygraliśmy zasłużenie co pozwala nam zając 3 pozycję na koniec sezonu.
Banda świrów! Auuu!